MSS Klonówka Masłów wciąż niepokonana w Keeza A klasie gr. 1. Lider tabeli zremisował na boisku wicelidera - Victorii Mniów i zachował 6 punktów przewagi nad bezpośrednim rywalem w walce o awans.  

Drużyna, prowadzona przez Krzysztofa Mądzika jest w kluczowym okresie rundy jesiennej sezonu 2025/2026 - po dwóch wygranych z mocnymi zespołami Grodu Ćmińsk i Nidzianki Bieliny, Klonówka pojechała na teren wicelidera tabeli Keeza A klasy gr. 1 po kolejny komplet punktów. 

Zespół z Masłowa prezentował się tak, jak w poprzednich meczach - kreatywnie z przodu i agresywnie w sektorach defensywnych. Pierwsi do siatki trafili jednak gospodarze z Mniowa, którzy wykorzystali jedną z nielicznych dogodnych okazji. Po asyście Dawida Grabarczyka, w 17 minucie Jakuba Kaszubę pokonał Wiktor Kamont. Podrażnieni tą bramką goście starali się odrobić jednobramkową stratę, co udało się w 29 minucie - do siatki trafił Kamil Mróz. Zawodnik z przeszłością w KKP Koronie Kielce i Orlętach Kielce zdobył swojego 10 gola w tym sezonie i pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 1:1. Pomimo zaangażowania drużyny Krzysztofa Mądzika, Klonówce nie udało się w drugiej połowie przechylić szali zwycięstwa na jej korzyść i taki wynik utrzymał się do końca meczu.

- Z przebiegu meczu możemy czuć pewien niedosyt, jednak szanujemy zdobyty punkt. Ciężkie warunki na boisku w Mniowie nie do końca pozwalały zaprezentować pełnię naszych możliwości, co przełożyło się na mniejszą ilość dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Pierwsza połowa zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu. W drugiej, więcej walki w środku pola i bardziej bezpośredniej gry. Dziękujemy rywalom za spotkanie. Kibice, którzy bardzo licznie stawili się na stadionie na pewno mogą być zadowoleni. Myślę, że takie mecze to bardzo fajna promocja piłki nożnej na tym szczeblu rozgrywkowym – relacjonuje trener Karol Janicki.

Kolejny ligowy mecz Klonówka rozegra na własnym boisku. W sobotę 25 października o godzinie 14 drużyna z Masłowa zmierzy się z Moravią II Morawica. 

Victoria Mniów - MSS Klonówka Masłów 1:1 (1:1)

Bramki: Wiktor Kamont 17 - Kamil Mróz 29.

MSS: Kaszuba - Materek (46 Janyst), Garbala, Michta, Wasilewski (87 Nogalski), Lychak, Miernik, Zaliński (72 Drzewicz), Horna, Mróz, Moskal.